sama już nic nie wiem.
'Pod niebem pełnym cudów
nieruchomieję z nudów,
właśnie pod takim niebem
wciąż nie wiem, czego nie wiem.
Światło z kolejnym świtem
ciągle nazywam życiem,
które spokojnie toczy
swą nieuchronność nocy.
Spójrz gwiazdy matowieją
i niczym się nie mienią.
Zwykliśmy je zaklinać
i szczęście swoje mijać,
bo w niebie z którego dotąd
nie wrócił nikt bo po co,
wieczna sączy się struga
przyjemnej wiary w cuda.'