Który to już raz?
Nie mam na nic czasu, muszę się wziąć za siebie, było już tak dobrze, ale wracam do starych nawyków.
Bilans:
Sniadanie: chleb pełnoziarnisty, sałata, serek turek
II śniadanie: drożdżówka z jabłkiem i cynamonem
Obiad: Bułka z szynką, serem i sałatą (brak czasu!)
Podwieczorek: kabanos, migdały
Aktywność 30 min