Wczorajsza sobota cudowna, z moim cudownym <3
Kocham go!!
Pozatym plany na sylwestra chyba mamy;D
a no i okres mi isę spóźnia;/
Wczorajszy bilans troche dziwny bo rano omlet, obiad w szkole(angielski), jak wróćiłam po szkole i koniach to zjadłam obiad w domu i poszłam spać, więc jak wstałam poćwiczyłam(15min Jillian Michaels i 7 min Tiffany boczki, bo mi laptop znowu zdechł i babcia z dziadkiem przyjechała). Potem już nic:)
Dzisiaj:
Leniwa niedziela, przed komputerem.. Zaraz chyba do cioci jedynie, mam nadzieje że nic słodkeigo nie zjem ;o
Ś: 2 jajka gotowane, kanapka z Ostrovią i łyżka sałatki gyros + 60 squatów, 60 brzuszków
O: kluska na parze, sos, miesa troche i kapusta czerwona
Jak u was? :* Miłej niedzieli! <3
Inni zdjęcia: farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24