Przepraszam Was że mnie tutaj często nie ma, ale nie mam czasu i przedewszystkim siły..
Życie mi się sypie, a wszystko przez moje głupie zachowania.. Chłopak mnie zostawił dwa tygodnie przed świętami, bo prosił mnie o coś a ja się nie umiałąm postarać, ehh;/ jestem taka beznadziejna, wczoraj galeria, więc mcdonald zaliczony(frytki, snackwrap, mcflurry magnum/mniam ale jednak grzeszyłam), a potem po babcie na jej wystawe i był poczęstunek(placki)..
Zdecydowałam, że od dzisiaj będę inną osobą, pożegnałam się z dawną mną, teraz jest inna, dojrzalsza, może też inna z wyglądu, nie chce być już dzieckiem czy rozpieszczoną nastolatką, chce podejmować ważne, moze czasem trudne decyzje i nie wyręczać się już innymi, koniec tego. A w dodatku chce być konsekwentna i uparta w dąrzeniu do tego i oczywiście do bycia szczupłą.
I nie, nie chce robić tego dlatego, że mój najwięszy Skarb jaki miałam mnie zostawił, nie. Chce to zrobić dla siebie, tylko i wyłącznie. Wejść w doroślejsze życie, by mając już 18-naście lat nie zdziwić się niczym, bo do tego czasu będę już gotowa.
A co do wpisów? Gdy będę miała wolną chwilę zajrzę, dodam coś. A u was postaram się być jak najczęściej Słoneczka :*
Inni zdjęcia: farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24