photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 MAJA 2009

Od zachodu znów powiał wiatr.
Bezlitośnie szarpiąc nas dwoje.
W myślach mych pszczele roje.
Niszczą mą pewność niczym kat.

Przy każdych dnia narodzinach.
Spoglądam w okno niespokojny.
Drżę w Twej osobie zamyślony.
Pogrążając się w snu ramionach.

Czy znów śniłem o Twym geście.
Gdy to sercem na mnie spojrzałaś.
I mnie skromnego uhonorowałaś,

Wspólnym skokiem w szczęście.
Znów za oknem błysk słoneczny.
Przerwać muszę ten sen wieczny.

 

 

Z dedykacją. Najszczerszą, lecz tajemną, ponieważ nie powiem dla kogo. Niech się domyśli ;). ... "She's a fairytale!" . I mimo wszystko jestem dziwnie uśmiechnięty.

Komentarze

~Shaa Wiersz przepiękny, słowa proste, ale w tej prostocie tkwi geniusz jak dla mnie :) Masz talent, pielęgnuj go, rozwijaj, naprawdę warto. Aż miło się czyta. Wiesz, że podziwiam Twoją twórczość :)
Oby tak dalej!

28/05/2009 1:02:15
~kama napisze krótko: po prostu bardzo ładny:)
26/05/2009 22:34:12
~czarek no wiersz jak zwykle z przesłaniem dla "kogos" ;D
ale jest świetny ;)
ołłł yeeeaaa...this poem is a fairytale ;)
"you're in love with a fairytale???"
ten mój angielski..pewnie to źle napisałem ;p trudno ;p
pozro ;)
26/05/2009 11:26:12

Informacje o leromantic


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Komplet koniczynki cyrkonie otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24