Nie mam co dodawać więc jest coś z kwejka.
Dziś złapał mnie jakis taki dół.
Nie ogarniam co się dzieje, poza tym nic mi sie nie chce.
Wypiłam dwie kawy, chce mi się spać, jestem załamana tym co się dzieje w Polsce.
Dobra, po prostu ten kraj jest wspaniały.
Idę.
Pa.
Wspaniale, wspaniale.
Doprawdy.
Czuję się jak idiotka.