Kurtkocoś.

Chcę sobie kupić kurtkocosia. Upatrzyłam sobie to, co na górze widzicie. Tak, to są królicze uszy :D Z przodu ma 2 zamki, tak więc mogę zapiąć tylko tą kratkowaną "bluzę", ale mogę zapiąć też kurtkę właściwą. Ponadto rękawy można odpiąć i zostaje taki bezrękawnik. Co o niej sądzicie :D? Dość, że fajna, to bez przesyłki tylko 185zł :D A inne dość, że drogie, to jeszcze nie za bardzo mi się podobają ;/ Są takie na maksa gotyckie, a nie o to mi chodzi ;/

Nie mam Ciebie gdzieś i kogo ja chcę okłamać? Siebie..?

Ogólnie, to powoli, powoli, powoli wracam do dawnej siebie. Tej z ciszą w umyśle.

No pomijając częstego facepalma, gdy myślę o tej przeklętej waleńtynce w biedronki D: Geezus, współczuję mu XD Sama świadomość, że jakaś gówniara do niego wzdycha musi być straszna XD

                    Przepraszam~~!

Aargh, zbłaźniłam się zdeka >.> I mam wrażenie, że facet się teraz na mnie patrzy z pobłażliwym uśmiechem D: Nie o takim uśmiechu wspominałam w walentynce XDDD!!!

Po teatrze. Byłam na "Ożenku" Gogola. Dziwne to było. Za dużo podtekstów erotycznych, nie wszystkie przypadły mi do gustu ;/ I w ogóle to załamanie, siedziałam odrzucona od znajomych o jakieś 5 rzędów D: Siedziałam między licealistami, sama D:

Ej.. Licealiści nie gryzą DDD:

Jasne. Po prostu zagryźli inne młodsze koleżanki i nie byli głodni D:

"EDYTA?! PRZED CZASEM?!"

"Grzesik..? GRZESIK?!"

Gościa od gitary nie było :< ... Jakieś korki były, i w końcu po 40 minutach opóźnienia zapytał się, czy nie przełożymy... No co ja mogę? Przełożyliśmy... A chyba pierwszy raz się w 100% przygotowałam z tego, co mi zadał XDDD

Ale szok, moja ostatnia krótka notka D: Wiecie? Stwierdziłam, że mam to gdzieś i nie będę się zbytnio produkować, jak nie będę czuła weny. Byłam wściekła i potrzebowałam odreagować. Nie pytajcie dlaczego, choć jedna tajemnica może pozostać tajemnicą. Bo wiecie o mnie chyba wszystko D:

Puf. Wiecie, że ostatnio mam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje, jak się myję? Naczy... Mam wrażenie, że jest wtedy w łazience kilka duchów D: Wiem, paranoja itd., ale denerwuje mnie to XD. Nawet w swojej własnej łazience nie czuję się bezpiecznie XD!!! Jeżeli te duchy właśnie za mną stoją i to czytają, to mam was gdzieś XD!!!

Ostatnio słucham :

  http://www.youtube.com/watch?v=QqHfyhGgBKo&playnext=1&list=PL6EA2F84B64BF8A11

No. Wiem, że straszne XDDD Ale wiecie? Kocham dramę, do której to był opening. Kocham tych aktorów, kocham tę fabułę, kocham rudego Oguri Shuna <33 (Przy końcu filmiku, ten najwyższy z krawatem <333)

Cudny, niee <333 :D?

Oho, zaczyna się. XDDD Niee, na Oguriego już mi przeszło :D Teraz sobie inną dramę znalażłam. Nie lubię aktora, który tam gra, ale miałam nadzieję, że się do niego przekonam. No, jeszzce zobaczymy, bo dopiero pierwszy odcinek obejrzałam. Haha. Drama jest straszna. Chłopak, który od dziecka uczył się, jak się bić, nie potrafi poradzić sobie z siostrą, która mu maluje mazakami charakterystyczne okrągłe czerwone rumieńce. Oczywiście nie muszę mówić, że tego samego dnia rozwala 12 atakujących go na raz ludzi >.> Poza tym przewodniczącą w jego klasie zostaje dziewczyna, która jest takim typowym prymusem, ale niee... Nie dajcie się zwieść jej warkoczykom i okularkom... Pod jej uśmiechem i szczerą chęcią zrobienia pięknych wspomnień ze szkoły, które będzie mogła wspominać całe życie, kryją się niezwykłe umiejętności walki!!! Dziewczyna niewiele wyższa ode mnie potrafi położyć na ziemię szefa 20osobowego gangu... 2 kopnięciami... Taa...

Taki typowy zapychacz antenowy. Masakra... Najgorsze jest to, że ten chłopak to zupełna ciota przy dzieczynach D: Argh, nie mogę na niego patrzeć, jak on sobie tak nie radzi! Facetem jest w końcu!!!

Dobra, to idę oglądać...

lol~~