Omomomom *-* ale dzisiaj było cieplutko Aż sie popracowac z konikiem chciało
A więc pracowity dzień dzisiaj dla Kwinta xD
Na początek zaraz po powrocie ze szkoły i po zjedzeniu obiadu lonża se skokami Lovee
Było ok. Na jedną i drugą stronę Potem osiodłałam wsiadłam i rozgrzałam konika w stępie i kłusie dużo wolt ósemek znowu chodzenie od łydki ... Noo a potem drążkii... Się zdziwiłam bo Kwinto tak ślicznie przechodził
Pootem galop i przeszkody narazie niskie ale zawsze jakieś są Coprawda na lonży skoki mu lepiej wychodzą ale pod siodłem jak na pierwszy raz jest ok ... Na koniec kłus i stęp dużo stępa.. Powtórzyliśmy sztuczke raz i zajęłam się mymi wariatkami ze szkoły ... Me gusta leżenie na kocykuu :** Love you .. xD