,,Pytania mniej retoryczne''
A gdybym tak jutro odeszła?..
Czy byłbyś tu dziś wieczorem?
Czy powiedziałbyś mi to co powiedzieć zdążyłeś?
A gdybym nagle zniknęła?
Czy oddałbyś mi to co dzisiaj mi zabrałeś?
Czy zwróciłbyś mi sens życia?....
A gdybyś tak teraz widział mnie po raz ostatni?
Czy dałbyś mi ten nóż?
Czy wbiłbyś mi go w plecy?
Jesteś sam.
Tłum ludzi masz wokół, a mówisz do siebie.
Kiedyś staniesz przed lustrem z twarzą zalaną łzami i poczujesz smak przegranej..
Gorzki smak...
Wtedy pytania mniej retoryczne Ci zadam...
mniej trzeba przy nich myśleć...
Już jest lepiej, naprawdę, tylko jak pomyślę jak cudownie było nam sobie razem tak siedzieć, przytuleni wpatrzeni w migocące gwiazdy, pragnęliśmy, żeby nigdy nie umrzeć, żeby nigdy nie skończyła się ta długotrwała euforia. Przepraszam, ja tego chciałam. Dla Ciebie to była jedynie zabawa, coś, żeby zająć sobie czas, ale dla mnie to nie było zwykłe "coś". Żałuję teraz tego. Wszystkiego.
Ależ cudownie dzisiaj było na WF :[wstydnis]
Uśka wie dlaczego :*
P.S. Wiersz nie jest mój :) Pochodzi z http://www.zycienastolatkow.pl