Przytulisz z mnie?
Wiem, że to głupie.
Nie powinnam o to prosić.
W końcu jestem już duża.
Najwyższy czas skończyć
Z dziecięcymi marzeniami, z głupimi zachciankami
Uczuć ujawniać mi nie wolno.
Wszak jestem już duża
A w świecie ludzi dużych
Uczucia są słabością.
Przeszkodą utrudniającą życie...
Przytulisz mnie?
Ten ostatni raz.
Zanim do reszty nie dorosnę.
Zanim ta prośba
Nie stanie się grzechem.
Ten wierszyk tak na pożegnanie. Pożegnanie z uczuciem do Niego, teraz znowu tylko zabawa. To nic przyzwyczaję się, muszę... I nawet nie jestem już smutna, tylko zła, bardzo, bo...
Jutro mam sprawdzian z matematyki. Ble i jeszcze raz ble, trzeba się coś pouczyć, "coś".
Jak to dobrze, że mam ludzi, którym się mogę zwierzać. Którym mogę zaufać ;) :*
Czekam tylko na trening.
Żeby się odstresować, no!