133

Na zdjęciu wczorajszy wschód słońca w momencie gdy czekałem aż moje słońce wstanie.

Zacznę od narzekania na znajomych.

Co jakiś czas dostaje info o swojej pierwszej miłości i o ile te plotki mówią prawdę to jest gruba brzydka ma syna i mieszka nad morzem. Fajnie, tylko co mnie to obchodzi? Ta osoba jest dla mnie tylko wyblakłym wspomnieniem i to mało przyjemnym a w tym momencie mam własną rodzinę która jest dla mnie wszystkim i o niej dzisiaj.

Pierwszy raz zobaczyłem ją w 2002 w osadzie Adamki na obozie harcerskim, należała do zastępu który opiekował się zuchami do których należała moja siostra. To tam też przeżyłem swój pierwszy pocałunek który skradłem rudej Zośce.

W 2003 - 2005 przez dwa lata mijaliśmy się na korytarzach gimnazjum. To mniej więcej wtedy oczym dowiedziałem się nie dawno przeprowadziła się z drugiego końca miasta na drugi koniec dzielnicy. 23 III 2005 Poznałem swoją pierwszą miłość, Ulkę i ją przez następny rok mijałem na korytarzch.

Kilka lat później gdy skończyłem szkołę i jeździliśmy z Pusiem do Warszawy czy to na domówki czy do klubów znów się widywaliśmy. Zawsze w nocnym z czego wszyscy mieliśmy ubaw, czasem w No Mercy (klub który często odwiedzaliśmy) czasem na mieście. To wtedy pomyślałem że jest zbyt zajebista by tworzyć z nią coś poważnego a ja jestem zbyt niedojrzały no i w sercu miałem Ulkę.

W tamtym roku mój listonosz miał urlop i dostałem za niego parę ulic. Jak się możecie domyślić miałem do niej polecony.

Jak pisałem w ostatnim poście muszę jej pilnować i pomagać bo ma słabość do fety ale to nie problem.

Tak samo jak jej niedługo już 4 letni syn.

Wyobraźcie sobie teraz chudego punka który nie lubi dzieci bawiącego się 3 latkiem w piaskownicy przez 2 h by Ania zwana Rudą mogła się zdrzemnąć.

Tomek to łobuziak i daje w kość ale coraz bardziej obydwaj przekonujemy się do siebie.

Mam nadzieję że teraz rozumiecie czemu nie było mnie tu tak długo i wybaczycie.

Jak więc widzicie Ulka mogła by stanąć pod moją furtka jako sexowna gothka z dawnych lat ale mam to gdzieś, bo mam swoją gothkę z dawnych lat.

Pendulum - the island (MaxNRG remix)

https://youtu.be/CHxhGmwuBaE