56.

takie tam z wyprawy nad Balaton, dlatego ten nieogar ;D

Jejuu, jestem jakaś tak niewyobrażalnie szczęśliwa. Uwielbiam kiedy wszystkim osobom, na których mi zależy układa się ;D

A jakby tego było mało, to u mnie też jest cudownie.

Niech cały przyszły rok będzie tak piękny jak ten ostatni tydzień. Spotkałam się z niemal wszystkimi najważniejszymi ludźmi, upewniłam się, że tak jak pisali, jest dobrze. Na dodatek moja przyjeźń z I. reaktywowała się! Tak tak taak! Cieszę się, że pokonałam obawy i spotkałyśmy się. Oby jak najczęściej. A raczej tak będzie, jestem niemal pewna. Jesli jeszcze rodzice pozwolą M. iść na imprezę, to już w ogóle będę mogła być spokojna, że każdy spędzi tą noc tak, jak sobie wymarzył.

Jeśli chodzi o mojego sylwestra, to umieram ze strachu. Znam tam tylko 2 osoby + jedną z widzenia. A dla mnie to makabra.

Jescze dziś czeka mnie atak paniki, więc spoko, nie powiem ;D

Boję się okropnie, ale jednocześnie nie mogę się już doczekać! Tym bardziej, że... nevermind. Jakkolwiek by nie było, będzie cudownie. Chyba ;)

Niekeidy tak zaczynam się zastanawiać czym ja sobie zasłużyłam na to, że tyle wspaniałych osób ostatnio spotkałam. No, nie tylko ostatnio. Mam tylu ludzi, których ze stuprocentową pewnością mogę okreslic swoimi przyjaciółmi, że to wręcz niepojęte. am na myśli tylko te osoby, które są na bank. Które odzywają się do mnie, by upewnić się, że wszystko w porządku, kiedy nie mamy okazji pogadać dłużej niż dwa dni. Które są ze mną, bo chcą.

Do szczęścia potrzeba mi radości M., P., M., O., I., O., Ł., A., K. i O. ;)

Rzecz jasna cieszy mnie nawet to, że countywoman, z którą długo się nie trawiłyśmy wróciła na jasną stronę mocy i jej życie tez zmieniło się na +.

Czy o podsumownie się pokuszę? Nie wiem, nie mam zbytnio czasu, geografia stygnie.

A i tak największą i najlepszą niespodziewanką tego roku jesteś Ty :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

"Tak jak teraz jest
Chciałbym aby było zawsze
Tak jak teraz jest
Chciałbym aby było zawsze
Tak jak teraz jest
Chciałbym aby było zawsze"