Nóżki wchodzą mi w pupkem : D
Ale warto było, wesele młodzi zaplanowali jak najlepiej się da: )Na lepszym nei byłam, a doświadczenie, które wyniosłam jest bezcenne^^
To lubię, oby takich zleceń więcej^^
Poza tym na sercu cięzko...bardz ociężko.
Zero kontaktu daje się głeboko we znaki...