Jeszcze do niedawna nie miałem tej brakującej płyty Pennywise w żadnym formacie, ale w zeszłym roku udało się nabyć wersję rocznicową na winylu. A teraz w końcu kupiłem wersję CD z dodatkowym DVD. I tak jak już kiedyś pisałem, że brakuje mi singli, tak chcę wspomnieć, że brakuje mi też muzycznych płyt DVD. Kiedyś, w latach około 2003-2010 dołączano je często do albumów, w wersjach Japońskich ostało się to chyba jeszcze przez jakiś czas, ale teraz nie ma żadnej alternatywy, żeby zobaczyć jakieś materiały video. Wypowiedzi muzyków, materiały ze studia, koncerty, klipy... Szkoda. Wielka szkoda.
Mimo, że często dodatki nie były super ciekawe i często dość krótkie. Osobiście - wiadomo - nie ogląda się tego tak często jak słucha samych płyt, ale to fajny bonus. To dodatkowe DVD trwa nieco ponad 20 minut i przedstawia materiały z nagrywania i jeden numer na żywo.
A płyta to klasyczny Pennywise. I całość kupiona za 3 dyszki.
Inni zdjęcia: final boss realitiSmile milionvoicesinmysoul07/07/2025 poranioneserceLovely kataska... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24