Koniec tematu z płytami CF98. Ostatnia zakupiona przeze mnie płyta to winyl. Pierwszy album CF98 wydany na winylu. I co ciekawe - pierwszy nakład całkowicie się wyprzedał, nad czym ubolewam, ale jednocześnie mogę pogratulować ;)
Były dwie wersje limitowane po 125 każdy... i były znacznie ciekawsze od nowego, fioletowego nakładu limitowanego do 250 sztuk. Ale wiadomo - najważniejsza jest muzyka ;) Zakupiłem za stówkę.