Hahaha, znalazłem kilka zdjęć, z można powiedzieć lekko słowiańskim klimatem;) W sumie teraz z chęcią pojechał bym tam jeszcze raz, na spokojnie, kilka ciekawszych zdjęć porobić albo w jakieś inne, podobne miejsce;) Już po 21, chyba zwijam się w kimę, jutro wstać, opierniczyć jakieś śniadanko, skoczyć po coś do picia przed oddawaniem krwi, żeby szybko poszło;) Powrót do domu i odpocząć sobie tak w środku tygodnia ;) Nie ogarniam troszkę;) Strasznie wiele rzeczy do mnie ostatnio dociera, nie wiem czy to dobrze, czy nie ale na pewno muszę sobie to wszystko przemyśleć, bo tak nie może być...
'...No i co zostaje mi, powiedz, co zostaje mi?
Ty, co zostaje mi? To, co zawsze
Zawleczki, nakrętki, kapsle...'