Jak odnaleźć coś czego nie ma ?
Jak złapać za nogi szczęście i łapać go garściami jak za każdym razem na zakręcie omija ONLY ME ?
Jak uświadomić sobie coś czego nie jesteś wstanie zrozumieć ?
Przepraszam . Nie potrafię odpowiedzieć na te jakże trudne pytania .
A , a Ty potrafisz ?
{Tak wiem , żałosne zdjecie .
Ale jakoś nie mam ani weny ani ochoty na robienie sobie zdjęć . }
no ale coś was to interere .
I spadnie nie jedna ŁZA zanim zrozumiem . ; (
Tak , kocham wstawać rano moją ukochana lewą nogą , uwielbiam przecierać oczy zmęczonymi rękoma
i uświadamiać sobie od nowa , że to nie będzie dobry dzień .
Nie , nie wmawiam sobie niczego .
To nie tak jak każdy z was myśli .
To nie tak jak widać .
Nieprawdaż , że jestem wspaniałą aktorką ?
Gdy potem przekryzasz kolejną kanapke , którą całe życie uwielbiałaś uświadamiasz sobie nową rzecz
- ona wcale ci nie smakuje . Już nie smakuje .
I nawet kawa ani cola już nie jest taka dobra ...
Potem myjesz się , ubierasz , nakładasz słuchawki na uszy , plecak na plecy i idziesz .
Gdzie ? Tam gdzie Cię nikt nie zrozumie , albo nie chce zrozumieć .
Tam zmagasz się ze samą sobą , nie wiesz czy płakac czy sztucznie się śmiać , a może wcale nic nie udawać .
Kiedyś narysuję sobie maskę , papierową maskę , papierową twarz i co najwazniejsze - papierowe serce .
Wtedy zrozumiesz , że nawet to PAPIEROWE SERCE boli .
Tam zmagasz się na nowo z tym jak boli gdy nie jesteś doceniany.
Tam każda nowa nadzieja , mówi ci , że to nie to .
Tam kazdy uśmiech jest sztuczny .
A gdy jest ktoś kto łapie cię za rękę i mówi - no chodź , ja ci pomogę !
I naprawdę się stara mimo iż nic nie może zdziałać . bo wiesz , że wszystko zależy od ciebie to jest ktoś kto cię kocha .
I gdy czujesz się źle , dotyka cię nowa warstwa smutku , który ani na jedną sekundę cię nie opuszcza , jest ktoś kto KOCHA !
A potem ? Potem najwazniejszy dzwonek , wybiegamy niczym 1-kasisci ze szkoły i każdy gna w swoje miejsce , w swój rząd życia chowa się tam gdzie tego potrzebuje .
A ja ?
Ja wychodzę , czuję wiatr na twarzy i gorące płomienie słońca .
Lodowato się uśmiecham i wracam .
Gdzie ?
Tam gdzie wszystko wraca od nowa .
Tam gdzie wszystko jest trudniejsze .
I od nowa monotonnie .
- jem .
- myję się .
- pocieram oczy .
I zasypiam z przymusu .
Ale przecież takie jest życie , no nie kochanie ?
najlepsza lekcja .
bo ?
bo najbardziej bolało .