Hej dolls, wracam z ogromną motywacją!
Naoglądałam się tych pięknych, chudych dziewczyn i powiedziałam stop.:)
Zaczynam od jutra, bo lepiej mi zacząć od początku tygodnia.
Będzie 0 słodyczy, fast foodów, ale nie będę się strasznie ograniczać.
co do ćwiczeń to będę robić takie :
http://www.modeling.pl/?sub=artykuly&fil=read&poz=11&art=48&dz=11&page=1
http://wdziek.info/cwiczenia_na_talie_osy.html
- dużo, dużo chodzenia. :)
+ a6w . mam nadzieję że wytrwam w tym!
Stwierdziłam że tyle ćwiczeń mi wystarczy, jest ich trochę, trzeba spróbować czegoś nowego. :)
Wracam z mniejszymi celami.
Zważyłam się dzisiaj, ale mam 3 dzień okresu
i waga to 52,9kg.
1cel - 50kg
2cel - 48kg
3cel - 46kg
4cel - 44kg
i jak nie będę się sobie podobała to będzie jeszcze:
5cel - 42kg
6cel - 40kg. - i tutaj max, stop.
stwierdziłam, że trudno teraz wyglądam jak wyglądam, mam czas do wakacji, później dwa miesiące.
i stwierdziłam, że jakoś te wakacje się przemęczę, bo za poźno zaczęłam, ale zrobię mega wejście we wrześniu, :)
158cm i 40kg to będzie musiało pięknie wyglądać. :) Powolutku, bez stresów.