photoblog.pl
Załóż konto

Secretorum manifesta sunt.

Dawno nie pisałem o tym co mi w duszy gra. Dawno nie wspominałem o Tobie, Przyjacielu, ale nie zapomniałem. Chyba cały czas jesteś gdzieś na granicy mojego pola widzenia, nie dostrzegam Cię, ale Twa obecność przesuwa się gdzieś na skraju mojej świadomości. Czasami przesuwają się wspomnienia wspólnie spędzonych szalonych chwil, głupot, które wyprawialiśmy, żartów, które tylko my rozumieliśmy... Mógłbym kłamać, że nie myślę o tym, ale ludzkie ciało zdradzi wszystko...

 

Ludzkie ciało to kiepski kłamca - jakiekolwiek trzyma sekrety, ostatecznie opowie o nich wszystkich. Każda choroba, większa czy mniejsza, każda dolegliwość - możemy je nosić przez lata bez żadnych objawów, ale po jakimś czasie zawsze widać sygnały. Więc czy wiesz jakie sekrety skrywa Twoje ciało i czy jesteś gotowy by się o nich dowiedzieć? Ale pamiętaj - gdy ciało ujawnia swoje sekrety to nie ma już odwrotu. Dobra wiadomość jest taka, że gdy prawda wyjdzie w końcu na jaw, to wiemy już z czym i jak mamy sobie radzić. Zła - że wtedy może już być za późno by cokolwiek z tym zrobić. W takiej chwili możesz mieć tylko nadzieję że jesteś gotów na to, co będzie dalej. Nadzieja nie umiera nigdy, mówią. Chyba prawda, do końca mamy nadzieję, że będziemy uratowani przed bólem, przed stratą i rozpaczą. Ale co najważniejsze nadzieja pojawia się zwykle tam, gdzie jeszcze można coś uratować...

 

Unikam naszych wspólnych miejsc o ile tylko mogę. Nie chcę podświadomie odkryć przed sobą żalu i tęsknoty za tym, co było. Oczywiście nie zawsze się to udaje. Ale z każdym dniem narasta tkanka bliznowata, narasta pancerz, który sprawia, że czuję coraz mniej i myślę coraz mniej intensywnie. Taka ochrona póki co wystarczy...

 

Siedzę z ukochanym ginem z tonikiem i wsłuchuję się w moja ulubioną muzykę, niestety nie w 100%, bo nadal słuch nie wrócił w prawym uchu do normy. Ale coraz lepiej, więc uśmiecham się gdzieś w duchu. Czas płynie bardzo szybko, dużo pracy sprawia, że nie mam czasu rozgrzebywać przeszłość. Żyję teraźniejszością i póki co tak mi dobrze.

 

Pearl Jam "Dance of the Clairvoyants"  ----------> right click!

 

"Numbers keep falling off the calendar's floor
We're stuck in the boxes
When it's open no more
Couldve lifted up theyre forgetting us
Not recalling what they're for
I'm in love with clairvoyants
'Cause they're out of this world"

Dodane 28 LUTEGO 2020 , exif
549
krajobrazypoland Piękny krajobraz
28/02/2020 23:16:36
Photoblog.PRO kerx Dziękuję. Jezioro Żywieckie, okolice moje
06/03/2020 21:52:55

Informacje o kerx


Inni zdjęcia: Góry! photographymagicGęgawa slaw300Spokój i harmonia leyladreams1527 akcentovaMiarka się przebrała. pamietnikzagubionejMały łobuz nacka89cwaHonda recon bluebird11MOJA KOCIA PRZYJACIÓŁKA xavekittyxJa nacka89cwa0373728282838848282 elbee