i ten tego no.

To nieprawdopodobne ile udało mi się osiągnąć w ciągu tego tygodnia :) ! A jak :)

A dzieki czemu to wszystko? Dzięki temu, że sie obudziłam z letargu, który już powoli wpędzał mnie w obłed i spore zakłopotanie. Oj źle się działo, źle... W wielu sprawach postąpiłam źle, pod wpływem silnych emocji, ale trudno... Nie jestem idealna, a człowiek uczy się na własnych błędach. A takiego błędu drugi raz, już napewno nie popełnię ! Obiecuj. 

Dziękuję pewnym osobom,  bo gdyby nie Wy, pewnie hmmm.... a z resztą. W każdym razie myślałam, że będziei o wiele, wiele gorzej, a to przez to, że przestałam w siebie wierzyć, a świata nie zbawię, tak czy siak.  ;p

Dziękuję panu B. który podtrzymał mnie na duchu słowami: Gocyła jesteś silna ! Wierzę w Ciebie ! ;p

ja w siebie teraz też wierzę, jest o wiele, wiele lepiej. Odbudowałam przyjaźń, którą prawie, że zniszczyłam ... A było mi z tym źle, ale przyznałam się do błedu. Zrozumiałam już to i owo.

A tak poza tym, to jestem szczęśliwa, spokojna i mam w końcu kontrolę nad swoim życiem. Nie steruje już mną, demon, który mnie opętał, bo inaczej tego wytłumaczyć nie potrafię....

Katy :*