Moja zdolna <3
Od rana robota i dopiero co skończyłam. Jestem padnięta!
Z siwą już jest lepiej i mam nadzieję, że tak będzie :) Na razie ma wolne, ale jak będzie dobrze to na weekend coś z nią popracuje.
Teraz zbieram siły i idę popracować z młodym. Trzeba ruszyć mu zadek!
U Was też tak duszno?