Ja nie mam normalnych koni. NIE MAM.
Oba grubaski pochodziły na lonży. I trzeba przyznać, że było dobrze :D
Na początku baranki bo mieli fuuuull energii xD Nie męczyłam ich długo. Jutro w planach już jazda :) Może sobie nawet poskaczemy.
Zmykam po moje brudne konie bo z głodu pewnie umierają xD
<3