Jutro Łódź...
Boję się...
Mam jechać z pracami na konsultacje.
Ja i ASP... za cholerę tego nie widzę.
Ja się tam zgubię, a nawet jeśli nie to mnie tam zjedzą.
Wejściówka na Animatsuri zarezerwowana
Chociaż tyle dobrego...
Problem w tym, że matka nie chce mi za nią zapłacić
będę musiała płacić za swoje
wtedy zostanie mi o wiele mniej kasy na materiały ;-;
Trzeba będzie powoli brać sie za szycie.
We wtorek Grodzisk razem z Yuuki.
Może uda mi się znaleźć Krwawą Różę...