Wracam do medytacji kontemplacji swojego plomienia. W tamtym momencie mojego zycia sporo mi dala, chociaz dzis czuje, ze mam inne sposoby na osiagniecie podobnych rzeczy. Zobaczymy, czy da mi cos tym razem.
Czuje, ze musze mocno ograniczyc lub odciac sie od pewnych osob. I rzucic pare innych, bezosobowych nalogow. Ech, chcialabym nie byc politoksykomanka. . .
Zycie to jedna wielka faza, to od tego jak pokierujesz swoja psychika zalezy co sobie powkrecasz.