Zdjecie z Anitt :*
przed targami szkol w Bronku.
Dzisiaj bardzo pracowity dzien,
W koncu wzielam sie do nauki zaczelam nadrabiac wszystkie zaleglosci...
Jestem z siebie dumna, umiem juz prawie wszystko co powinnam umiec.
I wiecie co, ZDAM !!!
A to wszystko dzieki mojej.... matce, tak tez jestem zdziwiona
wystarczylo jedno jej zdanie ktore zmotywowalo mnie do pracy..
przyjemnosci zostawiam na wieczor, no wlasciwie na popoludnie
o 16 z Muszką no i pewnie z Grzesiem, nie wiem jescze gdzie cos sie wymysli
Szczerze mowiac napila bym sie zimnego piwa i posiedziala przy ognisku.
Nie wiem z kad mi sie taki pomysl wzial, no nic... pogoda nie sprzyja moim pomyslom
Jutro to dopiero beda nudy, mam zamiar caly dzien sie uczyc pozdawac i miec spokoj,
I w koncu troche czasu dla siebie i dla bliskich, ale na legalu. bez problemow
i tak wlasnie minie mi weekend.
Co do mojego porannego biegania, to cos mi nie wychodzi.
raz pobieglam do Mścic i tak w skrocie mowiac nie chce mi sie tak dzien w dzien
jestem leniem i nie ma co sie kryć
JA chcem juz wakacje
Mam takie przeczucie ze to beda moje najlepsze wakacje