heh nie bede komentowac zdjecia :D:D
siedzialam do do 3 w nocy nad lekcjami.
najlepsze jest to ze wszystko zrobilam:)
ale bylam juz tak zmeczona ze nie poszlam do szkoly i cala praca na marne bo referaty byly ma wczoraj i nie pojde na konsultacje z matematyki!!
a ta glupia ivona nie chce mi sie zainstalować- zaraz dostane szalu.
ogolnie dzien sie zaczyna bardzo pozytywnie.
wczoraj umowilam sie z Kamilem, a ze nie poszlam do szkoly to spotkam sie z nim szybciej
potem sie spotkam z kotkiem i mam nadzieje ze sie nie pokluce z ta poczwara:D:D
dobra lece sie wykapac i zjesc
cya