Ta focia też była robiona na obozie:) i choć było tam super to ten obóz kojarzy mi sie troche z czyms smutnym.... kolejnym nieszczęśliwym zakochaniem :(:(:( ehhh:( ale i tak było tam wspaniale i nie żałuje tego wszystkiego, były niezłe łachy i w ogóle... czasem było smutno ale to nic... to w życiu normalka;) teraz już powoli zapominam o tym chłopaku i wracam do rzeczywistości a moje serca nadal jest wolne i czeka na wymarzonego księcia ;)