photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 MARCA 2011

część 1

Moje marzenie w końcu się spełniło. Zamieszkaliśmy w L.A.

Rodzice postanowili że będę chodziła do prywatnego liceum , wydawało się spoko jednak okazało się co innego. Pierwszego dnia poznałam mnóstwo nowych osób. Poznałam i .. na tym się skończyło. Wszyscy wypowiedzieli z łaską swoje imiona tylko dlatego że nauczyciel ich o to poprosił a później traktowali mnie jak powietrze. Cóż.. Spodziewałam się w takiej szkole będą dzieciaki mające się za wielkie gwiazdy. Po trzeciej lekcji byłam już tak zmęczona życiem , że marzyłam tylko o powrocie do domu i szczerej rozmowie z rodzicami o tym , że chcę uczyć się w normalnej szkole. Siedziałam właśnie na schodach prowadzących do sali biologicznej i zamierzałam w spokoju zjeść drugie śniadanie , kiedy ON usiadł obok mnie.

-Normalni ludzie jedzą w stołówce..

-Cóż.. Nikt nie mówił że jestem normalna.

-To witaj w moim świecie. - powiedział i wyciągnął z plecaka kanapkę którą chwilę później zaczął pożerać z wielkim apetytem.

-tak w ogóle.. Jestem Joe. - przełknął ostatni kęs kanapki z szynką i wyciągnął dłoń w moją stronę.

-Zuza. - uśmiechnełam się do niego najładniej jak tylko w tej chwili mogłam i uścisnełam jego dłoń. Byłam pewna , że właśnie poznałam swoją bratnią duszą. Pierwszą bratnią duszę w Los Angeles.

******************************************

Rok szkolny minął mi , a właściwie nam bardzo szybko. Jak dziś pamiętam pierwszy dzień w tej szkole a teraz właśnie rozbrzmiewał ostatni w tym roku dzwonek. Perspektywa całych dwóch miesięcy w słonecznej Kaliforni , bez żadnych obowiązków napawała mnie niesamowitym optymizmem. Moje życie towarzyskie nieco się poprawiło , zyskałam kilku nowych znajomych jednak najwięcej czasu spędzałam z Joe. I bynajmniej nie tylko dlatego , że jest nieziemsko przystojny , ale ma też wspaniały charakter. Wiele mnie nauczył i pokazał. Dlatego też między innymi tak bardzo czekałam na to lato. Miałam nadzieję , że w końcu uda nam się przejść na następny poziom. Strasznie męczyło mnie bycie tylko jego przyjaciółką. W czasie roku szkolnego Joe miał dziewczynę. Czułam się wtedy okropnie , ale jakoś dawałam radę , przecież jesteśmy przyjaciółmi , powinno nam zależeć na wzajemnym szcześciu. Dwa dni przed zakończeniem roku szkolnego Joe i Caroline zerwali. Nie ukrywałam , że cieszę się z tego.

-To jak , mamy plany na dziś ? - zapytał mnie próbując przekrzyczeć tłum zadowolonych licealistów.- w końcu wolność. Całe dwa miesiące.

Już miałam odpowiadać kiedy podbiegła do nas Martha. Jedna z nielicznych drugoklasistek z którą utrzymywałam dobry kontakt.

-Hej , ludzie jesteśmy wolni ! Urządzamy dziś ognisko , liczę że wpadniecie ! Musicie być.-wykrzyczała to wszystko z wielką radością i pobiegła dalej. Nie chciałam iść na żadne ognisko chociaż Marthę bardzo lubiłam.

-No , nie wiem jak ty , ale ja idę. Znając Marthę zaprosi połowę szkoły łącznie z grupą dziewczyn od pomponów na meczach.. A chciałbym się trochę rozerwać , i być może poznać jakąś wakacyjną miłość..-Joe zaśmiał się i poklepał mnie przyjacielsko po ramieniu.-Słuchaj , muszę lecieć mam jeszcze kilka spraw do załatwienia na mieście. Do zobaczenia wieczorem ?-Wsiadł na rower i odjechał nie czekając na odpowiedź. Był pewnien że przyjdę , a ja byłam w pułapce. Nie chciałam przegapić okazji wieczoru z nim , ale nie chciałam też patrzeć jak flirtuje z pomponiarami.. W końcu zdecydowałam. Pójdę. Pójde i będę się dobrze bawić a ty Joe.. Gwarantuje Ci że spotkasz na tym ognisku swoją miłość. Uśmiechnełam się sama do siebie i ruszyłam w stronę domu słuchając cichnących z każdym krokiem okrzyków radości dobiegających ze szkolnego dziedzińca. Niech żyją wakacje.

 

__________________________________________________________________________

No więc zdecydowałam pisać opowiadanie.

Wybaczcie że trochę skakałam w czasie ale gdybym pisała

wszystko od pierwszego dnia w szkole to fabuła byłaby nudna.

Teraz będzie już na bieżąco , narracja jednak pozostanie w czasie przeszłym

bo tak lepiej mi się pisze :)

Mam nadzieję , że wam się spodoba.

Komentarze

lavenderx3 mega ;*
dodaję <333
co tam?
01/03/2011 19:50:00
gomezlovato Dodaję :)
01/03/2011 19:04:48
deeemi aha :( u mnie w porządku, ale mam bardzo dużo zadane i nie wiem jak się do tego wziąsc.
jak masz na imię? ♥
01/03/2011 18:07:28
deeemi a tak ogólnie to jak tam?
01/03/2011 17:53:22
deeemi jest świetne, masz naprawdę wielki talent twórczy ! :)
ok :)
01/03/2011 17:51:17
deeemi właśnie przeczytałam twoje opowiadanie, jest po prostu wspaniałe !
01/03/2011 17:41:07
deeemi pewnie, że nie mam nic przeciwko :)
widzę fanka Joe'ego!
Jonas Brothers to mój ulubiony zespół.
+ także dodaję & jak chcesz mogę dac ci reklame pod moją notką.
& z chęcią będę czytała twoje opowiadanie!
01/03/2011 17:22:59
staskinga booooooskie! w sumie chce już następne :D
zdjęcie mnie rozwaliło XD
01/03/2011 17:21:04