wpadłam do ucha refleksji, ale to nie ten czas,
powinnam zdjąć skarpetki i zamknąć oczy,
utonąć w biało-czarnej pościeli marzeń i snów,
szkła kontaktowe odklejają się od suchych, zmęczonych oczu
twoje rzęsy nie znają słów,
a przemawiają do mnie w kolorze miłości
kocham filmy, zostałam opętana, oczarowana ; ;
cel na rok 2010-zobaczyć wszystkie galerie sztuki na warszawskim starym mieście
cel na rok 2011- zobaczyć Muzeum Bajki w Łodzi.
cel na każdy kolejny dzień- pisać, malować, fotografować, oglądać, myśleć.
uczyć się.
cel na całe życie
być sobą.
nie zmieniać się, pod żadnym głupim pretekstem.
być mądrym człowiekiem, z pomysłami.
słucham placebo i nie śpię
niedawno skończyłam malować obraz
andrewa wyetha
Christina's world.
kredkami.
Naa fot: MONIK!