Nie przesadzę jeśli napiszę, że trzy tygodnie temu dostałyśmy od taty po róży. Moją zbyt długo się nie nacieszyłam, ale Twoja zdaje się być nieśmiertelna! Dziś masz pięć miesięcy i 12 dni, słodko teraz śpisz. Dwa dni temu udało nam się Cię przekonać do mleka modyfikowanego, wybrałaś Enfamil i daję Ci je na noc. Staliśmy dziś w kuchni i przez dobre 10min śmialiśmy w głos, a to za sprawą tekstu "Ale o co Ci chodzi?" wypowiadanego z uśmiechem do Ciebie, miałaś z tego niesamowity ubaw
Niedawno też wybraliśmy się do Carrefoura na zakupy, zatrzymaliśmy w dziale z maskotkami i pokazywaliśmy Ci kilka z nich. Obserwowałaś je z uwagą do momentu, kiedy nie zobaczyłaś ananasa i uśmiechnęłaś do niego
I tym sposobem leżysz teraz koło żółtej maskotki z zieloną czuprynką. Mam nadzieję, że nadal go masz
Otwierasz też z fascynacją usteczka, kiedy tatko głaszcze Cię po buźce. Relaksuje Cię to. Zastanawiałam się kiedy pokażemy Ci tę stronę i jak na nią zareagujesz. Ja już wiem, że kiedy będziemy czytać wpis po wpisie- ja będę ryczeć dalej niż widzę. Oczywiście ze szczęścia!
Pięknie będzie przypomnieć sobie chwile, kiedy byłaś malutka, jak dorastałaś aż w końcu stałaś się kobietą. Oj, czas tak szybko mija! Nie obejrzymy się, a Ty już będziesz dorosła i sama zostaniesz mamą
I czerpać będziesz każdą chwilę ze swoim dzieckiem- jak teraz my z Tobą. Kochamy Cię nad życie nasza ślicznotko.
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Dobre najprawdopodobniejnieSłońce wyszło to i Łyska też. halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24. szarooka9325Posuwa. ezekh114