photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 MARCA 2013

Do końca życia Ciebie nie zostawię. To są słowa do Ciebie.. Jesteś ideałem , nigdy takiego nie poznałam.. To są wielkie słowa do człowieka z wielkim sercem. Do człowieka który jest najlepszy na świecie.. 

Ta historia o naszej miłości.. 

 

 

Poznaliśmy się 12 września 2011 roku..Tamtego dnia była ładna pogoda.. Ja odnalazłam sie jakos w nowej szkole.. Korytarz pelen , nie bylo nawet gdzie usiasc.. I usiadlam na przeciwko schodow.. z telefonem w reku.. sluchajac muzyki. I nagle muzyka mi sie wylaczyla.. Spojrzalam na te schody i patrze wchodzi chlopak w niebiesko bialej bluzie w paski jasno jeansowych spodniach.. Nagle wskakuje mu kolezanka na szyje.. I wtedy twoj wzrok.. Twoj usmiech i ten zapach ktory roznosił sie po całej szkole..Pozniej zadzwonil dzwonek musialam biec na lekcje..Pozniej juz Cie jakos nie widzialam w tym budynku..Idac przez dwor z znajomymi.. Rozmawiajac o Tobie.. I nagle Ty pojawiasz sie znowu.. Idacy kolo sklepiku.. Tak samotnie z telefonem w reku..Chciałam jak najpredzej zyskac twoj nr.. Nie wytrzymałam.. Tego dnia pod koniec lekcji widzielismy sie znowu stales ze znajomymi kolo 5.. Ja idaca ze znajomymi z budynku c..WYpowiedzialam slowo. To on i jego nr zalatw mi tak ja mowilam Ci.. Nagle podeszedl do Ciebie Leszek zapytal o nr a ja poszlam schowac sie do toalety speszona. Leszek zalatwil i poszlismy. Pierwsze pytanie dasz mi ten nr..? Odpowiedzial ze ma ale ze nie moze nikomu podawac.. Jednak uzyskałam to co chciałam i dalej już sami wiemy jak było.. Napisał sms w imieniu jego a pozniej napisał sms to nie ja chcialem nr i tu nie chodzilo o ksiazki z matematyki tylko o moja kolezanke ktora chciała twoj nr zeby z Toba popisać :D twoje pytaniaa,, wszystko sie rozkrecilo.. Poznalismy sie i ta znajomosc zmienila jakos moje zycie..Jakos stałam sie zakrecona.. caly czas myslac o Tobie..Przez kilka tygodni cos sie ze mna dzialo. Rodzina zauwazyla. Kogos poznalałas. I mamy pyt po naszym spotkaniu kto to z kim byłas w Borównie..Tak to moj kolega od ktorego mialam kupic ksiazki. To czemu trzymalas go za rece.. Bo sie zakochalam mamo.. Choc balam sie wyznac nie mialam zamiary juz tego ukrywac.. Zakochiwalam sie z kazda chwila coraz bardziej. I nagle zaczales mi sie snic. Pamietam to gdy Ci o tym powiedziałam.. Tak dużo już za nami chwil przemineło.. Tak to bylo niby dawno ale czuje sie jakby to bylo wczoraj.. Pamietam kazda sekunde od naszego pierwszego spotkania w tej szkole..

To bylo wszystko tak piekne , że brakuje słów. To historia pieknej miłosci.. ktora moje zycie odmieniła..Kazdy zazdrosci teraz mi.. Kolezanki nawet ,mowily ze sie cos zmieniłam. Wierze ze ta milosc co nas laczy nigdy sie nie skonczy..Nawet gdy odleglosc dzieli nas wolniej plynie czas lecz to nie rozdzieli nas , wiesz ze potrzebuje Cie i że moje serce do Twojego rwie się bo tak cholernie kocha.. Przy Tobie zapominam o kazdych nieporozumieniach , problemach , smutkach.. Wszystko zle gdy jestes blisko ucieka gdzies daleko.. w przestrzen gdzie zostawia to wszystko.. Wiem że Ty i ja możemy być ze soba na całe życie.. Razem możemy pokonać największy ocean , przenosić góry i robić wszystko czego inni nie beda w stanie.. Razem mozemy wszystko.. Czuje ze ta milosc pomaga mi przejsc w zyciu w tych najgorszych chwilach.. W tych najwiekszych smutkach i problemach.. Wiem że mam dla kogo życ i to pozwala mi nie zwariowac.. Przekonałam się że to prawdziwa miłosć, która jest w stanie przeżyć najgorsze nie porozumienia..Staje się silna , mam ciebie i to twoja obecnosc sprawia ze sie nie boje przyszlosci..Dobrze pamietam to pierwsze spojrzenie..W ten dzien narodzilo sie marzenie.Wtedy wiedziales co sie stalo.. Nie moglam spac i jesc bo zylam tylko miloscia do Ciebie tak jak jest cały czas..Wpuściłam Cię do mojego serca..Kocham Cię z całych sił i tak już na zawsze będzie. Pamiętaj ;**