zdjęcie z drogi do sącza... takie jakieś, nudziło mi się więc wziełam aparat i zaczełąm zrobić zdjęcia wszystkiego..
wczoraj było na prawdę fajnie. byłam u takej Gośki. ten wieczór odciągnął mnie od problemów. Na chwilę zapomniałam o wszystkim. dobre jest takie odciągnięcie zapomnienia chociaż na chwilę. Dobrze że mam takich zajebistych ludzi koło siebie ;*
teraz to tak nie wiem co pisać. bo wiem że zaraz ktoś ze znajomych wejdzie na fbl i za chwilę będzie do mnie pisał "co się stało?" , "co jest?" a jakoś nie za bardzo chce mi się tak wszystko tłumaczyć.. no ale pewnie teraz to i tak by się już tym nie przejoł ... bo po co ... taką idiotką jak ja to nawet nie warto sie przejmować..
"myślisz że jak zamilkniesz i przestaniesz się odzywać , że będziesz mnie zlewał to ja o tobie zapomnię? nie! wręcz przeciwnie, cały czas siedzisz w mojej głowie i myślę co robisz, gdzie jesteś dla czego jesteś cały czas niedostępny na gg fb .. " -,- true ..
trzeba się ogarnąć.. idę na trening , pobiegam, może troche mi przejdzie faza ..
"MIEJ WYJEBANE A BĘDZIE CI DANE ! "