Duma mnie rozpiera. Gratuluje!

Tym wpisem, chciałbym pogratulować mojej Wspaniałej. Wygrała kolejne zawody ,pewnie większość ludzi zżera zazdrość ,ale Ona nie ma się czego bać. Zwyciężyła czysto ,wierzyłem ciągle w nią i wierze. Duma mnie rozpiera ,chyba eksploduję. Wczoraj jeszcze myślałem o jej zwycięstwie. Wierzyłem w nią. Jakby przegrała ,to co z tego? Ważne ,że jest ,że żyje. Od urodzenia zwyciężała, ja to wiem. A teraz kilka słów do mojej Pięknej. Masz się nie poddawać ,idź na całość ,pier*ol opinię innych i się nie zatrzymuj! Pruj do przodu ,jak tylko można, nie oglądaj się za siebie ,zrobisz to na starość. Powspominamy razem. Jak mówią ,że jesteś słaba ,to się nie przejmuj. Później będziesz się delektować ich minami ,takimi zdziwionymi. Ja się też czuję zwycięzcą ,bo mam Ciebie. Twoje zwycięstwo mnie najbardziej cieszy ,a porażka smuci mnie tak samo ,jak Ciebie. Ale nie przejmuj się potknięciami ,a podnoś się z podwójną siłą. Naprawdę Ci gratuluje ,nie ma lepszych od Ciebie ,ja to wiem i to wystarczy. Jesteś dla motywacją i autorytetem. Moim guru. Nikt od Ciebie lepiej mnie nie zmotywuję do działania ,a Ty to robisz. Więc pamiętaj ,że jesteś zwycięzcą! Kocham Cię! <3