To ostatni wpis dzisiaj, mam na zagarku godzinę 13: 55. Muszę ogarnąć mieszkanie, ogarnąć siebie i swoje myśli wciąż niepoukładane. Lubię to zdjęcie, chyba tylko do niego jestem w stanie się tak uśmiechać. Wiem, ze będzie mi lepiej i dlatego chciałam podziękować mu za te wszystkie noce i godziny spędzone tutaj. Za samą chęc przylotu tutaj, ciesze się tobą nawet na odległość.