Król Julian. :) Szkoła mnie powoli wykańcza. Jedyny plus to taki, że jest coraz cieplej, pozytywnie wpływa na marny humor dzień po dniu. Dużo się zmieniło, dawno tu byłam. Niesamowite, jak otoczenie zmienia niektórych ludzi, nastawia ich przeciwko tobie. Mm, wspaniale, nie wiem jaki jest tego głębszy sens, no ale oki. Niektóre znajomosci powinnam uwazac za zakończone, ale przecież nikogo się całkowicie nie da wymazać ze swojego życia. A szkoda. Zacznijmy podążać za marzeniami, nie patrząc na innych, nie wzorując się na kimś od kogo jest się w pewnym sensie zależnym. Trudne? Niee, da się zrobić, tylko czy mamy wystarczajaco duzo siły? 'co mam powiedzieć? Na prawdę nie wiem poza tym, że byłeś moim przyjacielem..'