Jestem jeszcze nienarodzona,
na pięć minut przed narodzeniem.
mogę iść jeszcze cofnąć
w swoje nie narodzenie.
Oto już dziesięć minut przed,
oto już godzina przed narodzeniem.
Cofam się,
idę,
w swoje minus życie..
Nie mam wątpliwości, że nasze myślenie odbywa się w większej części bez użycia znaków (słów),
a ponadto w dużym stopniu bez udziału świadomości.
Jak bowiem wytłumaczyć fakt, że czasem jakieś doznanie wzbudza w nas spontaniczne zadziwienie.
To zadziwienie pojawia się, gdy doznanie to sprzeczne jest ze światem pojęć, jaki się w nas ugruntował.
- Jesteś piękna, wyjątkowa, słodka, seksowna, jedyna w swoim rodzaju i kocham Cię.
- A ty masz fajny sweter.