photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 LUTEGO 2010

Jakoś ostatnio to co się dzieje, robi na mnie quasi-wrażenie.

Zastanawia mnie, dlaczego, osoba, na której naprawdę mi zależy, potrafi mi tak zajebiście podciąć skrzydła. Nie będzie miłości. Nie będzie kochania. I całe to epickie zamieszanie wokół związków.

Pisanie felietonów na temat mojego życia nie idzie mi po całej linii. Mimo, iż dużo się dzieje, nie potrafię ocenić sytuacji, nie potrafię wyczuć gruntu. I tak popierdalam przez to moje małe podwórkowe bagienko.

Przychodzą mi na myśl tylko skrawki mysli, których w tym stanie nie jestem nawet rozwinąć.

Trzeba odwiedzć Boga. To on, tak czuję, układa mi powoli życie, albo przynajmniej bardzo mi w tym pomaga.

Czuję się momentami szczęśliwy, bardzo szczęsliwy. Czując bliskość przyjaciół. Jak wspaniale mieć tak bliski konakt z Igą.
Ciągle żałuję, bo mogło być tak kolorowo, tak genialnie już od dawna.
Tak się cieszę, że to wszystko się dzieje.

Jak wszyscy teraz mają nagonkę na studia, tak ja bym chciał, żeby okres styczeń-marzec trwał wiecznie. Nieprzemijalnie.

Amen.

Komentarze

~Brona Podpisuję się pod dziewczynami.. :)
21/02/2010 19:19:38
igulec "Jak wszyscy teraz mają nagonkę na studia, tak ja bym chciał, żeby okres styczeń-marzec trwał wiecznie. Nieprzemijalnie."

Podpisuje się.

Quasi na 50%, bo się trochę boję.

love, love, love i want your love.
21/02/2010 17:52:15
worthy "Jak wszyscy teraz mają nagonkę na studia, tak ja bym chciał, żeby okres styczeń-marzec trwał wiecznie. Nieprzemijalnie."

Podpisuje się.
21/02/2010 17:35:44

Informacje o isaac


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24