jestem grubym lamusem </333 nie idzie mi dieta w chuj. trzeba poprawke na siebie zrobić :<
bilans :
śnidanie : sałatka + kawałeczek makowca = 267 kcal
2 śniadanie : 2 pizzerki = 247 x2 = 494 kcal
obiad : pomarańcza + zupa = 150 kcal
kolacja : edit
911 - kurwa, nigdy nie przechodziłam 900! a tera ciągle... po co były te święta ?!
grunt że wszystkie sałatki się skończyły więc od jutra na pewno dieta ;*
ćwiczenia :
trening = zaliczone = 8 km
100 skrętów tułowia = zaliczone
100 pajacyków = zaliczone
75 brzuszków z podniesionymi nogami = zaliczone
chudego ziomeczki <33333
JUTRO GŁODÓWKA - na oczyszczenie. sama woda i herbata bez cukru ;))
wiecie ile kalorii mają malutkie ciastka korzenne?