siema. dziękuję za oglądalność bo znacznie mi się podniosła w te pare dni, co zaczęłam znowu pisać, ale obawiam się , że znów spadnie jak wyjade na te 2tyg nad morze i nie będę pisać, chyba że ktoś zrobi włama ;) no to jutro już wyjeżdżam strasznie się cieszę, chociaż co gorsza mam jeszcze mase rzeczy do pokupywania, nie wiem czemu zostawiam zawsze wszystko na ostatnią chwile, chyba mam to po mamie ;) 7 godzin w aucie mnie czeka, nie zbyt to lubię, ale jak się pomyśli co nas czeka na miejscu gdy dojedziemy to odrazu chcę się wsiadać ;) możę dzisiaj się wybiore na dwór, albo pójdę coś kupić, jeszcze jutro będę musiała po coś pewnie lecieć, porażka. a najgorsze jest to, że jeszcze nie mam stroju kąpielowego, tylko ten z temtego roku.. ale mam wypatrzony w house, i muszę po niego iść, bo mało ich było :C ej dobra, dobra idę ogarnąć, może napisze jeszcze później, pa.