Jesli ktos kiedys przypuszczal, ze przesadzamy, narzekajac na nasza lazenke w starym domu, mam nadzieje, ze rozwial swoje watpliwosci widzac to zdjecie. Koszmar, cos obrzydliwego. Niesamowita ulga - przeprowadzic sie w miejsce, ktore nie dosc, ze nie odrzuca, to jeszcze potrafi przyniesc czlowiekowi ulge, jakis taki wewnetrzny spokoj - prawie jak dom.