Wczoraj- 1h 50 min ćwiczeń
Dzisiaj- prawie 2h na rowerze ;-)
Dieta - wczoraj super
dzisiaj- troszkę gorzej, ale też wysiłek na zimnie zwiększył głód.
Niestety na słodkie i zjadłam 3 kawałki czekolady :/
-----
Zamiast marudzić, że jest źle wstań i weź coś zrób ;-)
Pisanie na blogu tylko na chwilę poprawi Ci humor.
PAMIĘTAJ!
Masz moc do zmiany siebie.
Masz siłę by zmienić swoich rodziców i znajomych!
Wiem, że to się wydaje niemożliwe, ale... jest do zrobienia!
Jeśli rodzice Cię nie rozumieją, jeśli Cię ranią- porozmawiaj z nimi. Jeśli nie da się z nimi porozmawiać mów do nich mimo tego, że krzyczą. Powiedz, że cierpisz, bo Cię tak traktują. Powiedz, że ich kochasz mimo, że to takie trudno. Wyrzuć z siebie swoje problemy.
Być może nie zadziała od razu. Być może będziesz musiała to powtarzać wiele razy. Być może często będziesz cierpieć.
Ale to działa. Będziesz miała poczucie, że zrobiłaś co mogłaś. A ich myślenie się zmieni chociaż trochę. (wypróbowałam na swoich)
Zrób coś.
A nie siedź bezczynnie.
-----------------------