photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 GRUDNIA 2013

Zadanie 3


"- Mistrzu, mówiłeś, że jeśli dowiem się kim jestem, to posiądę mądrość, ale jak mam to zrobić?
- Zacznij od odebrania innym ludziom prawa do decydowania kim jesteś.
- Jak to?
- Ktoś powie ci, że jesteś złym człowiekiem, a ty mu uwierzysz i poczujesz się rozgoryczony. Ktoś inny powie ci, że jesteś dobrym człowiekiem i to cię ucieszy. Chwalą cię albo ganią, wierzą ci albo cię zdradzają.
Dopóki inni mają prawo decydowania kim jesteś albo jaki jesteś  nie odnajdziesz siebie.
Zabierz im to prawo".
Lao Tzu



Zadania w celu samodoskonalenia  także poprawy stosunków z "samą sobą" ;-)

Sprawdzone przeze mnie w praktyce i działają!

 

Zadanie 1
Zadanie 2


ZADANIE 3
UREALNIENIE CELÓW

Na pewno często budzi się w Was perfekcjonistka. Wszystko musi być najlepsze, najdokładniejsze i najlepiej na wczoraj.
I z tego rodzą się cele niemożliwe do zrealizowania- a kiedy to się okazuje oskarżasz samą siebie, myślisz, że jesteś beznadziejna, że nigdy Ci się nic nie uda, że to wszystko nie ma sensu. A potem to już, że nikt nie będzie Cię nigdy kochał i świat się sypie. Z tego rodzą się też upadki w diecie i kontuzje ("Półmaraton za miesiąć! Pobiegnę na czas poniżej 2h!")
Znajome?
Być może.

 

Pierwsze co trzeba sobie uświadomić, że bycie perfekcjonistą to bardzo trudny byt. I prawdopodobnie nigdy sie nie oduczysz takich zapędów. Ale można je trochę "oswoić" ;-)
Bycie kimś takim ma trochę wad (np. czasem się zaniecha robienia czegoś, bo i tak nie można w tym być najlepszym a nawet bardzo dobrym) ale ma wiele zalet- pracodawcy będą Cię kochać, bo to właśnie TY zrobisz najlepszy plan (chociaż nie zawsze będziesz z niego zadowolona), TY się najlepiej przygotujesz do rozmowy z klientem i to TY dostaniesz pierwsza awans ;-) (jeśli tylko zadbasz o swoją pewność siebie).

A więc ZADANIE:

W zadaniu 2 ustalałyśmy listę celów na przyszłość ;-) tą raczej daleką.
Teraz ustalmy cele na najbliższą- powiedzmy, że miesiąc (w zależności od tego co się chce uzyskać można podzielić na tygodnie)

I tak- jasne, że chcesz schudnąć 6kg w miesiąc. Kto by nie chciał ;> I jasne, że nie ustalaj takiego celu! Nie ustalaj nawet 4kg!
Ustal 2kg do schudnięcia w miesiąc.

Dlaczego?
My, perfekcjonistki, nienawidzimy porażek. 2kg wymaga już diety i ćwiczeń, wzięcia się za siebie, ale jest jak najbardziej realne i ZDROWE.
4kg oczywiście też jest realne i zdrowe, ale wystarczy jakieś lekkie zaburzenia hormonalne, choroba a za miesiąc nie będzie takiego efektu. No i znowu porażka, smutek, żal do siebie...
A 4kg bardzo możliwe ze schudniesz i tak ;-) Ale nie będzie takiego stresu, który często w nas uaktywnia "atak" jedzenia wszystkiego co w zasięgu wzroku.

SILNA WOLA jest jak MIĘŚNIE- łatwo ją przetrenować a ćwiczyć trzeba powoli.
Oczywiście są osoby, które sobie coś postanowią i nigdy od tego nie odstąpią. Niestety nie jest to większość...

Ustal, realne, łagodne dla siebie cele.
Na miesiąc:
nie 4 kg ale 2
nie 30 dni z ćwiczeniami, ale 15 (to i tak jest co drugi dzień).
nie, że przerobisz całe ćwiczenia do angielskiego, ale że zrobisz z nich 30 stron.

Dostosuj cele do wolnego czasu
Jeśli masz go mało to nigdy, nigdy, nigdy nie ustalaj sobie celów, które sprawią, że przez długi okres czasu będziesz musiała zawalać spotkania towarzyskie, które sprawiają Ci przyjemność i inne niosące radość czynności.
To działa tylko na krótką metę np. przed sesją egzaminacyjną, maturą- najwyżej na miesiąc.
Bo co z tego, że będziesz szczupła, będziesz znała angielski, będziesz mistrzynią w origami xD skoro nie będzie tego z kim dzielić?

 

TRZYMAJ SIĘ!

Mając świadomość, że cele są realne łatwiej jest przestrzegać zasad niezbędnych do ich osiągnięcia. Łatwiej się podnieść po upadku. Łatwiej budować silną wolę stopniowo.

Jak z mięśniami- stopniowo można zwiększać obciążenie aż będzie biło się swoje rekordy bez wyczerpania! :-D

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika iamstronger.