Chcesz miec cały świat, ale co jak ten świat nie chce Ciebie?
Utknęłam, w martwym morzu, głębokiej studnii albo na środku pustyni.
Nie wiem jak ruszyc dalej, nie spełniam się.
jestem w miejscu które pokochałam jak swoje rodzinne,
ale to chyba nie jest to miejsce w którym chce życ.
Albo jest a ja jeszcze nie odkryłam cząstki siebie, cząstki jego.
Każdy przecież odnajduję własną ścieżkę, ja postawiłam na taką
więc muszę nią iśc, albo cofnąc się i zacząc gdzies na nowo.
Ale czy ja znowu chce nowosci? czy ja czasami nie mam już dosc nowosci?
czy czasami nie kręci mi się w głowie od tego? i czy przez tą karuzele nie chce mi się rzygac?
Weź mi odpowiedz, przecież znasz na to odpowiedź.
Ty jeden, Ty jeden cholera przecież wiesz..
Ułóż mi tak życie, żebym szła do przodu,
nie cofała się i nie żałowała niczego, bo póki co to żałuję więcej niż powinnam
Mija rok, rok później, brakuje mi czegoś? czy raczej kogoś?
Jest szczęśliwy, cieszę się
Zazdroszczę? może trochę, bo nie możemy razem tym szczęściem się dzielic.
Jestem osobą która podejmuję decyzję szybciej niż je przemyśli,
a potem płaci za błędy.. ale nie jestem pewna siebie, tym bardziej swoich kroków.
Dziękuje Wrocław, za tych ludzi, za te chwile, za uśmiech, za łzy, za nowe życie, za inną mnie,
za każdy grzech, za każde przeżycie, ale najbardziej za ludzi za tych poznanych na chwilę i za tych których teraz już nie oddałabym za nic na świecie.
Nie chce tak tkwic, muszę coś zrobic bo chyba właśnie OSZALAŁAM.
Inni użytkownicy: darcia30lovepmpkolakola1224tomi71aliasrosaagxvdagxddmaigashirajojoo20025joan666
Inni zdjęcia: Ja patkigdZimowo patkigdJa patkigdW lesie patkigdNa zamku patkigd100.Ja patkigdJa patkigdW kręgu tulipanów patkigdNa działce patkigdmajowe 2025 #3 vela44