Wszystko zależy od Ciebie jutro kolejna bitwa
Walcz mimo tego, że wolność wpadła w sidła
Osobisty styl, z tym stale się stykam
Chciałem kogoś opisać i znalazłem ochotnika
Styl bombardier, rymów gwardie
Bandy harde, mamy ster
Sztama najpierw, potem bankiet
Znasz tą markę,
To gówno wchłania, jak czarna dziura, nie ma odwrotu,
sztuka jest warta chuja, gdy nie ma obrotu.
Panorama, pozozumienia płaszczyzna
Posiadamy potencjał, pozazdrościsz przyznaj
Dziesięć, dziewięć, osiem, koniec czasu
Dobra sprawdź, to teraz czas kontrabasu
Przechadzam się po blokach
Po terenach, które kocham
B jak ból, b jak biel - BSTOKa
Wokal niesiony szeptem
Chwila zatraceń
Jesień i osiedle - szary spacer
Dziesięć, jestem osobą, która słowo niesie
Na chwile solo, bo za sobą ludzi sporo przecież
Dnie i noce lecą my zgubiliśmy pokój
Poczuj to pojednanie musi być tu gdzieś
Ilu z was myśli, że jestem nieudacznikiem
mam takie marzenia jakie wy miewacie życie
szyja.