Wielki chaos :O 

i... po świętach. Nie były to ani najlepsze ani najgorsze święta w moim życiu. Były całkiem spoko. Poczułam potrzebe napisania. To pisze. Kiedyś święta były inne jak byłam młodsza to dla mnie to była jakas magia, a teraz moj już dorosły mózg inaczej na to patrzy.. tak tez bywa.

Z Olą spędzone święta czyli jeeeemy, -"to co idziemy się położyć?"; -"ok" no i leżałyśmy, oglądałyśmy filmy, ale głównie to leżałyśmy i dobrze mi tak było. Po prostu lezałyśmy i gadałyśmy... A i dziękuje za muzykę, dzięki której poczułam chęć stworzenia prezentacji maturalnej. Dzięki czemu pięknie dziś opisalam funkcjonowanie motywu zdrady w literaturze. Muzyka wspaniała. Taka natychająca ;p

a obecnie podniecam się nową płytą Moniki Brodki, która mi się niesamowicie podoba!

Rozebrany cały świat
A ja chcę patrzeć, a ja chcę patrzeć
Wszystkim piątej klepki brak
A ja popatrzeć chcę, a ja popatrzeć chcę
W głowie dyskoteka trwa
Taniec wątki rwie, a w tańcu ciebie chcę
Rozum jak po głębszych dwóch
A myśli plączą się i kroki mylą znów.

i inne..

Cieszę się, że komuś jestem potrzebna. Dziękuje, że chcesz do mnie czasem zadzwonić i zaufać mi, pamiętaj zawsze Cię wyslucham, i postaram się pomóc. Ostatnio odkryłam swoje powołanie, będe słuchać innych ludzi. Dzięki czemu nie będe się zajmowała swoimi sprawami, bo aż się ich czasami boje. Boje się mojej niestabilności i tego że nie wszyscy to rozumieją. Ja wiem, za bardzo to wszytsko rozkładam na czynniki pierwsze za dużo o wszystkim myśle, stresuje się, nie potrafie rozmawiać z ludzmi, duszę to w sobie, ale chce pomagac światu! i pomogę! zobaczycie!