Dziuubeczki moje wspaniałe ;*
Przepraszam za absolutny brak notek, ale naprawdę musiałam zaliczać wszystko pokolei, bo to koniec semestru ;/ Każdemu nauczycielowi przypomniało się o tym, że nie zrobił sprawdzianu czy kartkówki tydzień przed końcem. A ty siedź i ucz się dnaimi i nocami ;/ No ale już koniec. Teraz znów nowy semestr ;/ FUCK. I nowe oceny i nowe np.<33. Dodaję dzisiaj tak okazyjnie, myślę, że przez weekend się pojawi jakaś notka przemyśleniowa, bądź opowiadanie zależy co będziecie chceili. Niestety do poniedziałku, bo w pon idę do szpitala.
_________________________________________________________________
Czym jest miłość bez przyjaźni? Jak można mówić, że się kogoś kocha, skoro się z nim nawet nie przyjaźni? Moim zdaniem podstawą każdej miłości powinna być przyjaźń. Bo to przedewszystkim zaufanie, wyrozumiałość, chęć dzielenia każdego dnia z przyajcielem. I właśnie na takich podstawach można budować prawdziwą i trwałą miłość. W miłości nie chodzi tylko o miliony buziaków i godziny tulenia. Myślę, że ukochana osóbka powinna być zawsze wtedy kiedy jej potrzebujemy. Powinna nas rozśmieszać, kiedy chce nam się płakać. I mówię to na swoim przykładzie. Znamy się dopiero ponad dwa miesiące, a z nikim nie rozmawia mi się tak dobrze jak z Tobą. Potrafisz mnie rozśmieszyć w każdym momencie mojego dnia. Opowiadasz takie historię, których nawet bajkopisarz by nie wymyślił na poczekaniu. Ostatnio płakałam ze śmiechu. Stasiu a pamiętasz? <3. Albo jak opowiadałeś mi przez godzinę co lubisz jeść, i kazałeś mi notować żebym Ci gotowała. Haha;D Potrafię wybaczyć Ci nawet to że nazywasz mnie Wędlinką (Paulina to nie imię Paulina to wędlina. Dzięki twórco tego besta<3.) i Boczusiem. Bo nadrabiasz to Ptysiem i Mysiom ;* Ostatnia noc była najlepsza. 2,5 godziny na GG, potem 3 godzinki przez telefonik <3 I zawsze mamy o czym gadać. i to było takie słodkie jak zadzwoniłeś o 3 (czyli pół godziny po rozłączeniu) zeby powiedzieć mi kolorowych snów bo zapomniałeś i o tym jak bardzo mnie lubisz. I to że po 3 godzinach spania wstałeś o 6 i zrobiłeś mi pracę domową z informatyki z którą nie umiałam dac sobie rady :* To było koochaniutkie ;* No i ogl lubie jak mnie smyrusiasz po nogach, psytuulasz i buziaczkujesz mojego paszkudnego ryjeczka. Lubię mojego Misiaaaa ! I jutro znów z nim ;* Uwielbiam to <3 Koniec tych słodkich tekścików bo mi się porzygacie tęczusią ;D
Więc do usłyszenia piszcie o czym chcecie noteczki dziubeczki ;*