Jakoś po fizyce do końca lekcji umierałam z zimna.
Teraz leżę sobie pod kocykiem i się grzeję. Grypa.
Dostałam herbatkę z miodem i cytryną od sioszczyczki.
Jutro powinnam mieć pierwszą lekcję gitary. Trzeba odwołać.
Chyba odpocznę w tym tygodniu i będę miała znowu ful do nadrobienia.
Ale może lepiej teraz niż później? Tatuś wie, co robi.
"Why are you so far away? he said [...]
And found myself alone alone
Alone above a raging sea..."
było już na fejsie, ale co tam:
http://www.youtube.com/watch?v=BsI5fs-GVEU
smile, będzie lepiej
:)
Inni zdjęcia: farewell Ozzy O. deadweather... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24