WW, czyli Wrocław i Warszawa :D
Najpierw u Jasia, żeby poznać rodziców Iwony i ustalić jakieś ogóły na temat ślubu.
Także za rok, dokładnie 17 sierpnia szykuję się na wielkie PARTY :D
Od wczoraj w Warszawie u Kuby i Zuzy.
Stasia wam pokażę jak wstawią zdjęcia :) Mały jest cudowny.
Jak je, to jest cały ubabrany. Uczy się raczkować. Śmieje się co chwilę. Cudne dziecko :)
Nie mogę się doczekać, aż zacznie chodzić. Aaaaaj, ciocia Hania będzie go zabierać na place zabaw.
Spełnię się w roli ciotki, coś czuję! :D
Około dziewiątej wróciliśmy do domu.
Jutro widzę się z Krzysiem, jedziemy do Myśla :)
Faaaaajnie będzie. Agata niedługo wraca, więc MUSZĘ ją zobaczyć, bo nie wyrobię!
Hahahhahah, nie wierzę, że zbliża się
WRZESIEŃ