Człowiek naiwnie myślał, że "te" sytuacje mają swoją magiczną właściwość. Że, owszem, nadal są miliard sto pięćdziesiąt tysięcy sześćset siedemdziesiąt dwie i pół rzeczy do zrobienia, ale, że w tym wszystkim, nagle się dojrzeje, nagle stanie się odpowiedzialnym, nagle - można tak wymieniać - zacznie się właściwie wykorzystywać kalendarz. Otóż - czar prysł - nie, "takie" chwile właściwości tych nie posiadają. Nie są nawet torpedodajne, ani ociupinki, chociaż w zamyśle swym powinny. Ale to nic, poradzimy sobie bez tego. W końcu jest Ten, co sobie radzi ze wszystkim najlepiej! I jeszcze jedno: KOMPROMISY PROWADZĄ DO CHAOSU, jak zwykł mawiać Saunders.
Życie nie jest jak woda z kranu. Nie trzeba się pogodzić z tym, że część się zmarnuje.
- kuchenne wieczory. Dziesięcioosobowe M2 jest fajne. Zwłaszcza, jak mieszka w nim dziesięć fajnych osób. No, w sumie trzynaście.
If it be your will
to let me sing
from this broken hill
rezonans pragnień i chceń
kontrola duszy dyszy (...)
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam