O sobie: Mam dopiero kilkanaście lat,
szkołę rodziców, własny świat.
Zwyczajny świat, zwyczajnej dziewczyny ,
wchodzącej po szczeblach życia drabiny,
która bardzo by chciała szczęśliwą być,
chociaż dopiero uczy się żyć.
Gubi się w życiu, często upada,
raz wspina się do góry. . . raz spada,
lecz dokładnie wie czego chce.
W walce o marzenia nie podda się,
bo ma bliskich, którzy kochają ją,
taką jaką jest - dobrą czy złą....!
Przeszłość:
Mała, śliczna dziewczynka. Biega boso po deszczu. Uśmiech nie schodzi jej z twarzy. Beztrosko ubłocona, zadowolona biegnie do mamy, która czeka na nią z otwartymi ramionami po drugiej stronie tęczy
Teraźniejszość:
Pyskata dziewczyna. Pewna siebie idzie przez świat, twardo stawia kroki. Często popełnia błędy. Kocha, bo potrafi, jest jak promień słońca, po prostu cieszy się życiem i z niego korzysta.
Przyszłość:
Dorosła już, poważna twarz, kobieta sukcesu. Potrafi się śmiać, ale odczuwa wiele rzeczy inaczej. Idzie wśród tłumu.. nagle ktoś ciągnie ją za spódnice...mówi do niej "mamo".
Odwraca się, w oczach małej dziewczynki, widzi siebie siebie, gdy była jeszcze dzieckiem...;P;D